Komentarze: 0
Życie to scena,
Tu główną rolę grasz.
Wiem, czujesz tremę,
Widownię wielką masz.
Robisz makijaż,
Aby na scenie poklask mieć,
Utrzymać się,
I w monotonii nie wpaść sieć.
Nie zraża cię
Chwilowy brak niepowodzenia,
Choć czasem
Ronisz łzę zwątpienia.
Zmieniasz kreacje,
Postacie, w które wcielasz się,
Z wprawą tak wielką,
Że nawet sama dziwisz się.
Skąd bierzesz siły,
By wciąż z zapałem nowym
I umiejętnie
Od ciosów uchylać głowę.
Co dzień
Masz wyzwań nowych moc
I czasem spektakl
Trwa bardzo długo w noc.
Jesteś kobietą -
I w tym tkwi sekret cały.
Niby puch marny,
A jednak twardszy od skały.
08-03-2025 r. Amber N.