ZAKAPIORSKA BALLADA
Wśród ciszy bieszczadzkich lasów,
Gdzie zaczyna się wolny świat
Żyje samotnie Zakapior –Mnich
Biesa i Czada brat
W Bieszczadach dźwiga z mozołem
Swój los na życia dnie
Przyjaciel Leśnych Ludzi
W przeklętym życiowym śnie
Zakapior to życie zranione
I wiatr i wolna dusza
Bieszczadzki bólu znak
Co nas do życia zmusza
Zakapior to cicha duma
I prości Ludzie z Mgły
To życie wśród bukowych dymów
Wśród koni i leśnych pni
Zakapior to Boguś Sikorka
I Rados koło Niego
Józek co kocha konie
I Jędrek z Kulasznego
Zakapior to Majster Bieda
I „Jurek Dwa Tysięcy”
Taki Ktoś ,kto rzeźbi w drzewie
Bieszczadzki żywot nędzny
Zakapior to wędrowanie
Legenda ciemnej nocy
To kowboj na Połoninie
Co wojnę z wódką toczy
Zakapior to życie przeklęte
I kac znad pustej michy
To Barak na Krecowie
I grób cmentarny lichy
Zakapior to życie zranione
I wiatr i wolna dusza
Bieszczadzki bólu znak
Codziennie w świat wyrusza
Zakapior to cicha duma
I prości „Ludzie z Mgły”
To z pieśni parę rymów
I płacz i pot i łzy...
Leoś 13-05-2021 r.
Dodaj komentarz