Shadow czatowy amant
Dopiero niedawno uświadomiłem sobie jak poważnie się mają sprawy na czacie . Jest tam fatalnie. Żadnych inspiracji, samotne kobiety, usychające, żyjące praktycznie rytmem Shadowa pojawiającego się na czacie w godzinach pracy urzędów oraz porach wieczornych. Shadow stał się ich nowym cyklem menstruacyjnym. Dostosowały do niego swój realny seks, dietę czatową i kolory. Gdy go nie ma, są smutne i szare. Nawet starsze panie zaprawione w romansach czatowych , też ożywają w czatowe dzionki , gdy nasz Shadow pojawia się, rubasznie klepiąc je po wirtualnych dupciach. Wysyła nawet tym niechcianym, już poważnie czatowo zużytym kobietkom buziaki, drobne emotkowe prezenciki. On potrafi dopieścić każdą. Nawet te kompletnie nieatrakcyjne czatowo babeczki, umie dostrzec i podbudować. U reszty, tej pozornie przezeń obrażanej, powoduje szybsze krążenie, obiekty atakowane przez niego stają się pełne wdzięku i kobiecości. Ożywają, a czat zaczyna wrzeć i gotować się jak turecki bazar. I trzeba to w końcu rzec; dni z dietą bezshadowową stały się dla nich nie do zniesienia. Czatowe kobiety wyczekują poranka, jak kolejnego odcinka pasjonującego serialu. Zauważyłem, że wirtualne miejsca, z których uczestniczę, ożywają, gdy pojawia się on. Oczywiście wielu zazdrośników głosi, że shadow kiepsko pisze, jest prostacki i bez finezji i ogólnie jest passe. Niestety, zaprzeczają temu wszelkie analizy marketingowe i statystyki. Shadow sprzedaje się świetnie. To jest fakt. Zdaję sobie doskonale sprawę, że mój Kundelek już dawno poszedłby w zapomnienie, gdyby nie urok i zapach drogich perfum, które za sobą niesie Shadow. Przy postępującym marazmie około czatowym postanowiłem promować towary i inwestować w produkty made by shadow. Prawa współczesnego rynku są nieubłagalne. Albo masz w swym menu Shadowa , albo szybko wypadasz poza rynek. A z trendem się nie walczy. Rynek czatowo- medialny staje się coraz bardziej bezwzględny i nie zawsze zachowuje się tak jak tego oczekujemy. Realia są takie, że dziś prawdy i wartości musimy przemycać, pośród ton śmieci i spamu. Taka swoista i paradoksalna kontrabanda narkotyku w świecie i tak przecież ogłupionym i uzależnionym od tandety. Pecunia non olet. Za ikonki Shadowa kupimy następnym pokoleniom bilety do teatru i opłacimy im lekcje gry na pianinie.
Leos 07-03-2021
Dodaj komentarz