Deszcz w Cisnej
Miała w sobie coś ujmującego. Aurę kwintesencji kobiecości. Coś co czasem nas omija ,czego nie zauważamy . Była idealnie wpasowana w ten deszcz , w tą bieszczadzką stacyjkę. Ulotną chwilę która zapada w pamięci na całe życie.
Przechodząc obok rzuciła na mnie krótkie spojrzenie. Szła niespiesznie jakby czekała na rozmowę. Przed zejściem z peronu jeszcze raz spojrzała na mnie.
Często zatrzymuję się w Majdanie na stacji bieszczadzkiej kolejki wąskotorowej. Siadam przy stoliku na peronie ,zamawiam espresso i ulubioną drożdżówkę z jagodami. Przechodzą turyści , a ja szukam tej dziewczyny która mogła zmienić moje życie.
Leos 16-04-2021
Dodaj komentarz