Romantyczny Dżulian versus AI
Wczoraj na czacie pewna dama zapytała czy korzystam ze sztucznej inteligencji. Otóż nie korzystam bo mam swoją inteligencję i wrażliwość. Co prawda niezbyt wysokich lotów chyżopiórego , ale zawsze swojska .Najmojszą .)) Nie lubię sztuczności i „zrobionych” ludzi.
Jednak inspirowany czatowymi dygresjami ,zapytałem sztuczną inteligencję co to jest romantyczny facet ? Ileż ja się tam naczytałem banałów, prawd objawionych , balkonowych trubadurów , poetów , rycerzy na białych koniach , donkiszoterii i archeTypów wyciągniętych wprost z Dekamerona Boccaccia.))
Dotychczas sądziłem że to ToliBoski zawłaszczył wszystkie męskie romantyzmy świata , zrywając nenufary dla swej Barbary ale Ai milczy na jego temat . Natomiast romantyczny facet z AI, dzierży w jednej dłoni kwiaty z celofanie a drugiej biedronkowe wino . Czasem proseco ,licząc na coś więcej niźli randkowy pocałunek.
Natomiast romantyczny Dżulian nigdy nie zrywa dla swojej ukochanej kwiatów, zadając im powolną zwiędłość. On się kładzie koło pięknego kwiatu , uśmiecha się i delikatnie głaszcze jego płatki , szepcze i bzyczy jak pszczoła. Wtedy kwiat zakwita dla niego najpiękniejszymi barwami natury i cudnie pachnie…
Sztuczna inteligencja ma wrażliwość nosorożca i pruskie algorytmy . Jest biegunowo odmienna od cudownej i wysublimowanej romantyczności Dzuliana.;)))
22-01-2025 rok Julio
Dodaj komentarz