Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

caesar 
sty 24 2025

Piramidy Caesara


Komentarze: 8

 

swiatło

 

 

2.ODSŁONA PIRAMIDY

 

Z kręgu do kręgu jak w jasność dnia, drwina ułuda ze strachu w strach, oczy jak strumień i mgła i piach, że wdechu brak, pospiech iluzja, fantazja niosąca pociechę odsłaniająca to co zasłonięte, wszystko dalekie niewiedzą się zowie, wiara w niepojęte, tu nie dba się o życie nie patrzy na zdrowie, to moja droga z piekła do piekła, mrokiem i czasem oswojony świtem co przyblakłe ma barwy ,opromieniony porankiem nocy, jeśli porankiem zmierzch nazywać można, cisza co mami złowieszcza ostrożna, tutaj my sami. Kto w te wrota wejdzie, ten wszystko traci lecz wiedze posiądzie, tą co nieznana, co mocą się staje, co umie duszę i ciało czarować lecz sztuką właśnie jest serce zachować, to które skryte, które w ciszy bije, i ponad światem w światłość króluje. Droga zamknięta, co zaś jest otwarte, w ciszy zamarłe, ciszą zasklepione, takie to nasz jak także i moje, a może także to będzie niczyje, wąż skryty w ziemi w sklepieniu się wije, paszcze rozdziawia, jęzor swój wystawia, i chętnie jadem by swoim częstował, jeśli tu wejdziesz to się nie uchowasz...Tajemne schody sekretu alkowa, baczenie mają nie gesty lecz słowa, pustka nostalgia, zapatrzenie w rzeczy, pamięć jakowe może mieć znaczenie, uleci w niemoc się nocy ukryje, próżne nadzieje co toczą swe biegi, złudy dla złudzeń zostają otwarte, pytania czy odpowiedzi coś są dla nas warte. Ta piramida w inny czas przenosi, to co ma skryte w swej środka przestrzeni, przenosi do innych czasów prastarych korzeni, druidzi, pentagramy które moce budzą, zapał raz wzrosły one nie ostudzą, są dwie granice dwie drogi, jedna kamienista, druga natomiast pełna wybojów czasami błotnista, ta która prosta nie oznacza słusznej, ta która dłuższa nie będzie łatwiejsza od pójścia na skróty, pytanie nie zna odpowiedzi, odpowiedz pytania rodzi, trudno z tym co nieznane poradzić sobie lub się czasem zgodzić, iść można nie ważne dokąd się zdąża, zawsze się dochodzi, łatwo się rozsądza i tym łatwiej godzi, idąc patrząc nieraz nie widzimy, to co nas otacza co wokół się dzieje, upadek powstanie, to co nas krzepi to co w nas zostaje, nie ma pytań bez echa echem odpowiedzi, tylko diabeł jest kuty bo w każdym z nas siedzi...

 

24-01-2025  Caesar

 

 

 

 

 

cebulaczek
01 lutego 2025, 11:01
Wiersz, jest bogaty w obrazy i metafory, co czyni go interesującym, ale jednocześnie trudnym do interpretacji. Wiersz porusza trudne i złożone tematy, takie jak strach, iluzja, duchowe poszukiwanie czy przemijanie. Te motywy są uniwersalne, co może przyciągać czytelników, jednak ich złożoność może również sprawić, że odbiorca poczuje się zagubiony . Niemniej jednak, niektóre z tych metafor mogą być zbyt enigmatyczne i chaotyczne.
Bez_nicka
26 stycznia 2025, 20:53
Życie jest życiem… W taki prosty sposób doszliśmy niemal do prawdy objawionej. I koło jakby się zamknęło. Kobieta jest jak piramida…. Masz racje ale … Piramida nie jest kobietą, pomimo, że jest piękna i tajemnicza jak kobieta. Piramida nie odpowie pieszczotą na Twoje pieszczoty, ani pocałunkiem, ani dotykiem dłoni. Nie popieści opuszkami, na które skóra odpowie dreszczem. Nie przytuli i nie wyzwoli w Tobie takiego pożądania jak kochająca kobieta …. Piramidy są ekscytujące i wzmagają chęć poznania, podobnie jak kobieta… Oprócz tych podobieństw pomiędzy kobietą a piramidą, zapewne można znaleźć więcej…. Ale po co szukać ….. wystarczy kochać kobietę ….
26 stycznia 2025, 09:25
Bez_nicka robię coś jeszcze innego. Kobieta jest jak piramida..l zresztą piramida jest idealnym trujkatem, takich trójkątów w kobiecie idealnych można dostrzec kilka tych mniejszych i większych, kiedy kostką lodu dotknie się ciała kobiety pobudza się zmysłowość, teksty jak sam cezar są bardzo czymś wyszukanym. Z jednej strony odbiorczy i czuje strach, obawę, bojaźń i zarazem ciekawość, chce to poczuć, pragnie tego dla samej siebie. Użyje pewnej przenośni zniewolenie ku wyzwoleniu. Oczywiście że z Jedną, dla Jednej która będzie wszystkim. Będzie pokarmem dla mej duszy i zmysłów, z tą Jedną mogę zrobić wszystko. Będzie światłem a wszystkie inne tylko światłocieniem
Bez_nicka
25 stycznia 2025, 12:40
Skomplikowana treść piramidy. Podajesz tezę i natychmiast jej zaprzeczasz, albo dajesz odpowiedzi, które są przeciwstawne sobie i obie prowadzą do nikad. Jak labirynt... Brak tylko Ariadny, żeby poprowadziła Tezeusza
24 stycznia 2025, 18:53
Odpowiem na to szczerze, twórca bez osobowości, nie potrafiący mieć wyobraźni jest niczym próżnia, czymże jest miłość? Chwila, trwająca czasem wiecznie, w miłości też nie można czuć się bezpiecznie, da żądze, są siły co wszystko objawiły. W kobiecie widzę ocean niezmierzonych pragnień, które nikt tak nie odgadnie..słowem jak językiem lubieżnie draznie, nie tylko kobieca wyobraźnię
percepcja_
24 stycznia 2025, 17:34
Nie znam się na poezji Caesar :). Podczas czytania, podejmuję próbę wczuwania się w uczucia pisarza. Lubię gdy tekst pobudza moją wyobraźnię i jak gdyby wszystko widzę lub czuję. Twoja twórczość jest dla mnie trudna. Bije od niej jakieś pragnienie, obietnica a zarazem groza. Wydaje się, że próbujesz odwarstwić się ze skorup, którymi obrosłeś na linii życia i pragniesz miłości z jednoczesnym ukazaniem własnej, targanej niepokojem osobowości. Czy dobrze interpretuję?
24 stycznia 2025, 15:13
To jest porównanie i przenośnia. Piramidy są bardzo ciężkie do przeanalizowania, nawet polonistka której kilka swych teorow pokazałem do przeczytania, rzekła że ma problem jak je ocenić, zinterpretować, w zależności kiedy je czytała i nr odczucia do niej yrafialg
percepcja_
24 stycznia 2025, 14:06
Caesar, czytałam kilka razy. Trudna dla mnie treść, która krąży wokół ciemności realnej i duchowej. Mam pytania, choć nie wiem czy wypada je zadawać - Czym jest lub może być sklepienie, w którym wąż się wije? - Wąż pozostaje wężem, czy to przenośnia do zła? - Czy diabeł to tylko pierwiastek zła, który tkwi w każdym człowieku? Mam oczywiście skojarzenie biblijne. Dotyczy dróg: "13 Wchodźcie przez ciasną bramę, bo szeroka jest brama i przestronna droga prowadząca do zagłady i wielu wchodzi właśnie tą bramą. 14 Natomiast ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu ją znajduje." (Mateusza 7:13,14)

Dodaj komentarz