KĄCIK LITERACKI Z OBÓRKI LEOSIA
Ten wierszyk znalazłem w przepastnym archiwum czatowym. Nie wiem kto jest autorką tego dzieła...ale zapewne to zaprawiona w bojach czaterka
"Czaty w krzakach ''
Witam słonka w cyber świecie
widzę znowu czatujecie...
Na czczo qrde, bez śniadania
wszyscy prą do poklikania...
Każdy mychę dzierży w dłoni
kursor po ekranie goni...
No! zobaczmy co się dzieje
zanim sprzęcik się rozgrzeje.
Nim się (n)aplet uruchomi
(może jacyś są znajomi)...
Na ogóle chat drużyna
ranny mityng rozpoczyna.
Nic nowego-wciąż ci sami
ślą obrazki z całuskami.
Wszyscy pięknie się witają,
niczki z rana zakładają...
Żarty, śmiechy, flirtowanie,
jedno wielkie czarowanie.
Może gdzieś po drugiej kawie
zacznie robić się ciekawie.
Ktoś tam piwkiem już częstuje
inny w krzakach romansuje.
Ja już nawet się nie zdziwię
gdy zobaczę na mym privie
Nick wyuzdanego drania
który standard da pytania.
Jak na imię masz, skąd klikasz?
ile latek, czy się bzykasz...?
Widać zamiast słów powitań
woli zadać serię pytań
Po ankiecie przyszła pora
wcisnąć guzik - "daj ignora".
O! następny zrzut ekranu
-mogę jakoś pomóc panu ?
Możesz (choć mam małą grypkę)
chciałbym ci wylizać cipkę.
Sorry facet - już się myłam
nawet sprayem pokropiłam.
Sobie wyliż to i owo...
może będzie ci fajowo.
Nie, no ludzie! nie wytrzymam
same świry na tym czacie!
Ten idiota chce mnie lizać
chociaż mam na dupie gacie.
Już ja lepiej na ogóle
sobie z Wami poczatuję
Bo w tych krzakach to mi grozi
że niebawem zeświruję...;)
Ale qrde, co je grane..?
i tu zmiany niesłychane!
Seria ryków w górę leci
już nachlani są faceci...
A kobitki hihrotają...
chrapkę na panocków mają...
Może jakieś real party
trafi się już nie na żarty...
Może kogoś, ktoś pokocha
może Mietka znajdzie Zocha?
Stały repertuar w kinie...
każdemu się co nawinie.
Mam już to, czego szukałam
zdrowo z Wami się pośmiałam.
Spadam z lekka zakręcona,
w real lecę zanim skonam.
Jak załatwię wszystkie sprawy
wrócę do wspólnej zabawy!
Bo ja też zaczatowana...
klikam od samego rana
Dodaj komentarz