Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

paź 22 2023

Ceremonia zdarzeń


Komentarze: 0

 

 

leos

 

 

Ostatnio gdy cisza przychodzi z wczesna nocą, zastanawiam się nad istotą czasu i przemijania. Powtarzająca się ceremonia zdarzeń które wracają jako swoiste de javi ludzkiego żywota . Nie są takie same, każda jest obarczona skazą lustrzanego odbicia . Czasem kwiaty w wazonie są niebieskie a wódka ma metaliczny smak. Nie widzę już twoich oczu , mogę jedynie czytać z maleńkiej mapy dłoni którą muskasz drobne kamyki koloru kości słoniowej i brązu na jednej z naszych plaż…


Przeszłość stała się mym chlebem powszednim , którym karmię się codziennie. Stała się moim swoistym katharsis ,pozostałością mnie samego, iluzorycznym bytem w matni wspomnień.


Wszystko to sprawia że zupełnie zapomniałem o przyszłości. Chciałbym opowiedzieć Ci o podróży ,pokazać mapę portowego miasteczka . Poranną mgłę która błąka się wśród kutrów i refleksów wschodzącego słońca. Śniadego Sergio z tawerny, jego gitarę i dziewczynę którą poraniła miłość. Chciałbym pokazać Ci coś nierealnego pomiędzy tym co się zdarzyło a co się zdarzy ,pokazać tego co rysuje linie czasu i umieszcza na nich to co niezapomniane. Może spotkam tam załzawione szczęście i uśmiechniętą śmierć…

 

 

Leoś 22-10-2023 r.

 

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz